niedziela, 11 maja 2014

Rozdział 56 część 3

Otarłam Jego łzy i wtuliłam się bardziej w Niego. Tuliliśmy się nawzajem wylewając łzy. Film się skończył i było coś po 22:00 poszłam na góre dzieci zasnęły w trakcie zabawy. Przebrałam ich delikatnie w piżamke zabrałam zabawki z łóżka przykryłam kołderką i wyszłam z pokoju. Zeszłam na dół Zayn akurat chował filmy do szafki wzięłam Cassie na ręce i poszłam z nią na góre. Weszłam do sypialni gdy akurat się obudziła zrobiłam jej inhalacje nakarmiłam, zmieniłam pieluszke i położyam do łóżeczka. Po chwili do sypialni wszedł Zayn podał mi Maxa, którego nakarmiłam przebrałam i rownież położyłam do łóżeczka. 

Zayn poszedł wziąść szybki prysznic, a ja po nim. Położyliśmy się w łóżku leżeliśmy gdy prawie już spałam usłyszałam ,, gadanie,, Cassie. Zayn wstał z łóżka wziął małą i przyniósł do Nas. Położył Cass na środku, a ta nadal sobie gadała. Po chwili zaczęła wierzgać nóżkami i machając rączkami patrząc na Zayna czy na mnie.
Z: Co jest mała ?-zapytał
Zayn pochylił się nad nią, a ona swoją drobną rączke położyła na Jego policzko. Zayn wziął położył ją na swoim brzuchu przykrył kołdrą i zaczął jej śpiewac. Mała wtuliła się w Niego w swoją rączke złapała jego koszulkę, a następnie zamknęła w piąstce i usnęła. Zayn podniósł się lekko nie budząc jej i chciał ja odnieść do łóżeczka, lecz gdy tylko chciał ją odłożyć mała zaciskała piąstke na jego bluzce.
A: To śpisz z mała - zaśmiałam się cicho
Z: Mała uczepa - dołączył do mnie
Położył się z powrotem w łóżku z Cass na brzuchu.
Z: I jak ja mam z nią spać ?- zapytał
A: Na plecach-Zayn delikatnie odwrócił się na bok przodem do mnie.
Cass leżała na poduszce wtulona w kaltke piersiową Zayna trzymając jego koszulkę. Zayn za to leżał bokiem w moją strone. Wstałam z łóżka i podeszłam do łóżeczka wzięłam smoczka Cassie i wróciłam do łóżka. Odchyliłam Cass od Zayna troche i dałam jej smoczka od razu wzięła go do buzi. Z powrotem wtuliła się w Zayna cyckajśc smoczek. Zayn naciągnął tak kołdre, żeby leżała też troszkę na niej. Leżałam tak i patrzałam na nich.
Z: Co misiu ?- zapytał cicho
A: Nic słodko wyglądacie - odpowiedziałam zgodnie z prawdą
Z: Kocham cię - szepnął 
A: Ja Ciebie też - pochyliłam się i dałam mu buziaka w policzek.
Zayn uśmiechnął się słodko. Ułożyłam się wygodnie na poduszce.
Z: Śpij, śpij - szepnął do mnie
A: Nie zgnieć Cass - mruknęłam
Leżałam jeszcze chwile, ale nie za długo bo zasnęłam. Zayn usnął po mnie. Obudziłam się w nocy słysząc płacz wstałam lekko i zobaczyłam Zayna w tej samej pozycji z Cassie, która słodko spała. Wstałam z łóżka i podeszłam do Maxa wyciągnęłam go usiadłam.na łóżku i zaczęłam karmić. Nakarmiłam go i z powrotem odłożyłam do łóżeczka. Położyłam się z powrotem i usnęłam.
**********************************
Hej dodajemy dziś jeszcze jeden rozdział. Mamy ndzieję, że wam się spodoba. Przepraszamy za błędy do następnego //Malikowa, Hazzowa i Horanowa

1 komentarz:

  1. Świetny ;) czekam na kolejny ;* !

    Zapraszam do sb bo tam jest i rozdzial dawno dodany :D i notki B. WAŻNE ;)

    OdpowiedzUsuń