Liam na mój widok otworztł usta i nic nie mówił tylko się we mnie wgapiał. Postanowiłam przerwac tą niezręczna cisze i zapytałam:
A: No to, aż tak źle wyglądam ??
Li: Nie wyglądasz bosko.
A: Dziękuje.
Przytuliłam Liama na przywitanie jak się tuliliśmy szepnął mi na ucho:
Li: Dzisiaj poznasz Moją, Zayna i Louisa dzwieczyne mam nadzieje, że się polubicie i nie pozabijacie.
A: Ok zobacze co da się zrobic.
Odsuneliśmy się od siebie, a Liam pokazał, że mam iść za nim. Tak tez zrobiłam weszłam bardziej do środka i spostrzegłam bardzo nowoczesny salon, co też nie moge powiedziec o reszcie domu bo tez jest super. Podeszłam do baru i zamówiłam sobie jakiegos drinka, piłam i obserwowałam. Nagle podszedł do mnie Liam z jakąś śliczną brunetkę z burzą loków na głowie.
Li: Alex to moja dziewczyna Danielle, Danielle to Alex.
A: Cześć miło cię poznać
D: Mi Ciebie równiez.
Li: No to ja was zostawiam poznajcie sie lepiej.
A: Dobra, dobra jak ci się znudziliśmy to uciekaj - zaśmiałam się, a Danielle razem ze mną. Rozmawiałyśmy o wszystkim i o niczym Danielle to naprawde wspaniała dziewczyna. Dowiedziałam się, że tańczy od 4 lat, a z naszym Liasiem poznała się w X-Factorze. Gadało nam się super i już mogę powiedzieć, że smiało mogę się zacząć z nią przyjaźnić. Postanowiliśmy pójść troche potańczyć, tak jak chcieliśmy tak zrobiłyśmy tańczyłyśmy, wygłupiałyśmy i oczywiście piłyśmy. Po przetańczeniu kilku piosenek poszłyśmy usiąść się na kanapie i również rozmawiałyśmy, wymieniłyśmuy sie numerami. Jak tak rozmawiałyśmy podszedł do nas Zayn z jakąś blondynką, oraz Louis z brunetką.
Z: Cześć Alex to jest Perrie moja dziewczyna. Perrie to Alex.
P: Cześć miło cie poznac - powiedziała to jakby chciała, a nie mogła. Nie powiem nie spodobała mi się, ale nie znam jej jeszcze więc nie bvędę na razie oceniac.
A: Hej mi Ciebie równiez - Uśmiechłam się do niej sztucznie.
L: Dobra. Alex to Eleanor moja dziewczyna. Eleanor to Alex.
A: Hej miło cie poznac - podałam jej dłoń
E: Hej mi Ciebie również - nie podała mi ręki tylko przytuliła powiem szczerze zaskoczyła mnie tym, ale oddałam uścisk. Perrie odeszła od nas, nie przejełam się nią zbytnio, zostałyśmy tylko we trójke. Bardzo polubiłam te dziewczyny. O Eleanor dowiedziałam się, że pali i dobrze będę miała z kimś zapalic. Z nią równiez jak z Danielle wymieniłyśmy się numerami. Poszliśmy jeszcze potańczyć. Dziewczyny tanczyły, a ja postanowiłam iść sobie usiąść, bo się zmęczyłam już tymi tańcami. Niestety ni stą ni z owąd pojawił się Zayn z tym swoim głupim uśmieszkiem.
A: Czego chcesz ? - zapytałam od niechcenia
Z: Nic chciałem się zapytac jak sie bawisz i powiedziec, że wyglądasz bardzo seksownie - powiedział i przygryzł dolną wargę.
A: A bawię się świetnie, a jak się nie myle to ty masz dziewczyne więc z takimi tekstami to do niej bo jeszcez będzie zazdrosna - powiedziałam z ironią.
Z: Tak mam. Proszę cie a niby o co mam być zazdrosna ?
A: Nie skomentuje tego. A teraz wybacz idę potańczyc. Wyminęłam Zayna i pszłam do Liama, którego zauważyłam. Stał przy ścianie i się wszystkim przyglądał.
A: A ty co nie bawisz się ?
Li: Nie jakoś tak wyszło. A jak tam z dziewczynami nie pozabijałyście się.
A: No nie jak widzisz stoje tu przed Tobą, ale musze ci powiedziec, że bardzo polubiłam Danielle i Eleanor. A co do Perrie to nie przekonała mnie do siebie. Jest jakaś dziwna nie wiem nie mam zamiaru się nią przejmować - powiedziałam i zrobiłam głupią minę z czego Liam się zaczął śmiać - Choć zatańczyć - Wzięłam go za rękę i pociągnęłam w strone parkietu. Po przetańczeniu 2 piosenek z Liasiem postanowiłam pójść sobie zapalić. Chciła wżiąść ze sobą Eleanor, ale nigdzie nie mogłam Jej znaleź. Wyszłam na zewnątrz wyciągnęłam z torebki paczkę papierosów i odpaliłam jednego. Usłyszałam jak ktoś wychodzi na taras, nie przejęłam się tym zbytnio i paliłam dalej. Tym ktosiem okazał się Zayn oparł sie o barierkę i równiez odpalił swojego papierosa.
Z: No nie wiedziłąem, że grzeczne dziewczynki palą.
A: A kto powiedział Ci, że ja jestem grzeczną dziewczynką hmm ?
Nie miałam zamiaru na razie nikomu gadac o mojej przeszłości poprawczaku i narkotykach, a szcególnie jemu.
Z: Trochę na nią wyglądasz !
A: Tsaa nie oceniaj mnie bo nie znasz i nic o mnie nie wiesz.
Z: No to powiedz wtedy sie przekonamy - uniósł jedną brew do góry i spojrzał na mnie.
A: Wybacz, ale nie mam ochoty na poznawaniu cie ze swoją przeszłości i równiez życiu.
Nie czekając na odpowiedź skierowałam się do domu. Od razu jak weszłam zauważyła dziewczyny więc podeszłam do nich.
A: No hej co porabiacie
Dz: A nic
E: Szukałyśmy cię. Gdzie byłaś ?
A: Byłam na tarasie zapalić - ospowiedziałam
Wziełyśmy z Danielle i Eleanor po jeszcez jednym drinku i poszłyśmy potańczyć. Impreza skończyła się 3:00 nad ranem. Na imprezie nie zderzyłam się wogóle z Harrym dziwne skoro on tez był na niej, może Bóg był tak łaskawy, że nie zsyłał mi go na swoją drogę. Chłopaki postanowili żebyśmy jeszcze zostały. Tak jak powiedzieli tak zrobiłyśmy. Dołączył się do nas Harry i ieliśmy grać w butelkę. Na początku nyło nudno, ale zas się rozkręcili wszyscy. Na mnie ani razu nie wypadło. Tym razem losował Louis zakręcił butelką, która wskazała MNIE
L: Pytanie czy wyzwanie ?
To tak pytania nie wezmę bo nie widomo co się mam po nim spodziewać i co ma w tej swojej głowie
A: Do odważnych świat należy wybieram wyzwanie.
Louis chwile się zastanawiał, ale po chwili powiedział;
L: Musisz oczywiście jeśli wszyscy się zgodzą i dziewczyny też to pocałujesz każdego chłopaka, a później powiesz, który lepiej całuje.
Popatrzył na dziewczyny, które skinęły na znak, że się zgadzają. Chłopaki rózniez się zgodzili. No to teraz co ja mam zrobic nie chce całować się z Harrym, chciaż w sumie nie musze, ale jakby to wyglądało gdybym powiedziała, że np. Harry zajmie 2 miejsceno nic zadanie to zadanie
A: Dobra
Na początek poszedł Liam całował delikatnie i z czułości i nieśmiałością, następny Niall podobnie do Liama tylko jeszcze z pewnością siebie i odrobinka brutalności, Harry ten pocałunek nic sie nie zmienił całuje tak jak kiedyś czuli z delikatnościa, ale zarazem brutalnością, Louis z brutalnością i czułościa nie powiem podobało mi się, na końcu Zayn podeszłam do niego, a on mnie przyciągnął i z brutalnością pocałował. No poprostu całował zajebiście.
L: To który lepiej ?
A: To tak
1. miejsce ma Zayn
2. miejsce ma Louis
3. miejsce ma Harry
4. miejsce ma Niall
a 5. miejsce ma Liam, ale nie gniewaj się to moja opinia, a każdy ma inna u Danielle jestes pewnie na pierwszym miejscu.
Li: Nic sie nie stało jest Ok - powiedział Daddy i przytulił sie do brunetki.
Wzięłam butelkę i zakręciła wypadło na Harr`ego
A: Pytanie czy wyzwanie ?
H: Pytanie
Co by mu tu dac..... Ha już wiem
A: Pewnie miałeś dziewczynę lub masz to jakie jest Twoje najmilsze wspomnienie z twoją ex lub obecną dziewczyną ?
H: To tak nie mam żadnej na razie dziewczyny, ale mam wspomnienia z Alexis moją byłą. Było to nad morzem w wakacje, wygłupialiśmy się, a później oglądaliśmy razem zachód słońca - powiedział z uśmiechem, na twarzy.
On pamięta nasze wakacje i ma to jako najmilsze wspomnienie, nie wiedziałam, że akurat ze mną myślałam, że z inną no widocznie pomyliłam się. Postanowiłam sobie na Niego spojrzeć nic a nic się nie zmienił no może troche charakte. Odwróciłam głowe jak skapłam się, że na Niego spoglądam. Ciesze sie, że mnie jednak nie poznał nie wiem co bym zrobiła gdyby cos sobie we mnie przypomniał jak bym się zachowywała. Z rozmyśleń wyrwało mnie wołanie mojego imienia i machająca ręka przed oczami otrzęsłam głowe i powiedziałam
A: Przepraszam zamyśliłam się
Li: Tak właśnie widzieliśmy mówimy do ciebie, a Ty nic
A: Przepraszam, a więc co mówiliście
Li: A więc tak Harry kręcił i wypadło na Louisa więc Louis kręcił i wypadło na Cebie
L: To pytanie czy wyzwanie
A: Pytanie - powiedziałam bez jak najmniejszego zastanowienia
L: Dobrze powiedz nam skąd się sprowadziłaś
A: Z New Yourku.
Po godzinie graniu pożegnałam się i poszłam do siebie. Weszłam do domu, poszłam do pokoju wzięłam kompiel ubrałam piżame położyłam się spac i odpłynęłam w kraine Morfeusza.....
************************************************************************************
Mamy juz rozdział 5 przepraszamy za błędy to na szybko prosimy napiszcie w komentarzu chciaz kropke by wiedziec, że ktoś to czyta buziaczki ;* do następnego / Mrs.Malik i Hazzowa
Genialny! ;*
OdpowiedzUsuńCzekam na następny. :D
Zapraszam do siebie jest nowy rozdział. :*
http://musiszpodjacryzyko.blogspot.com/
Pozdrawiam. :D
Buźka! :*
Proszę cię o jedno. Posprawdzaj rozdziały i popraw błędy orotgraficzne typu:
OdpowiedzUsuńkompiel - ma być kąpiel
New Yourku - ma być New Yorku itd.
Źle się czyta z takimi błędami, ale pomysł na ff świetny :)